Czy szkoła uczy jak być zdrowym?

Biologia, gałąź nauki zajmująca się badaniem życia (wg Wikipedii).
Ciekawe, czy szkoła (nauczyciele biologii) dają swoim uczniom wiedzę, przepustkę do zdrowego (szczęśliwego) życia. Czy na tym przedmiocie można zsyntetyzować swoją wiedzę i wiedzieć przynajmniej w ogólnym zarysie co trzeba robić i dlaczego, aby żyć długo i szczęśliwie.
Pamiętając swoją naukę w szkole i patrząc na portale biologiczne to  ta wiedza jest poszatkowana: tu takie odnóża, tu taki układ itp...
Są przygotowywane wspaniałe materiały do edukacji prozdrowotnej, ale kto się nimi przejmuje?
Na stronie ORE napisano:
"Edukacja zdrowotna jest procesem, który trwa przez całe życie i dotyczy wszystkich ludzi". Materiały do pobrania ze strony ORE związane z promocją zdrowia.
Czy dlatego, że każdy przedmiot (nauczyciel) odsuwa od siebie te zagadnienia to coraz więcej w naszych szkołach jest dzieci otyłych, niesprawnych ruchowo i ociężałych umysłowo.
Jedynie w przedmiotach informatycznych wpisano w podstawę programową dbanie i świadomość nie tyle zdrowia przy komputerze, co bezpieczeństwa związanego z używaniem komputera.